DziWny dZień...
Komentarze: 0
Zaraz na poczatku dnia zaczalem robic przy swoim kompie nie widzialem nadziei zeby co kolwiek poszlo do przodu, aczs lecial jak oszalaly, ale o godzinie 16.00 - UDALO SIE victoria ;) z tego wszystkiego nawet nie poszedlem do kosciola ale na kRaG trzebabylo wiec poszedlem i tak spotkali sie prawie wszyscy. pozdrawiam i -= 3mta sie =-
.:KaM:.
Dodaj komentarz